Wyjątkowe Astry – Kwiaty, które rozświetlą Twój ogród

0
astry uprawa

W świecie ogrodniczym istnieje wiele ozdobnych roślin, ale astry, zwane potocznie także marcinkami, przeznaczone są do określonych ogrodów. To kwiat, który swoją urodą i wytrzymałością może zachwycić każdego ogrodnika. Dzięki swoim małym kwiatkom przypomina też gwiazdki pełniące określone funkcje, które wymagają specjalnej uwagi. Dowiedz się więcej o tych uroczych roślinach i jak je uprawiać w swoim ogrodzie.

Pochodzenie i nazwa

Astry, znane także jako marcinki, pochodzą z Ameryki Północnej. Nazwa „astrum” pochodzi od słowa oznaczającego „gwiazdę”, co doskonale oddaje wygląd ich kwiatu. To nie jest jedyna nazwa, która jest używana przez użytkowników. W Polsce często są nazywane marcinkami, a to z powodu ich kwitnienia, które rozpoczyna się w sierpniu i trwa do października, przypadającego na okres obchodów święta Marcina.

Wymagania Astry

Astry to rośliny, które kochają słońce i ciepło. Wprawdzie znoszą lekki cień, ale tylko w świetle słonecznym, rozkwitają w pełnej krasie. Podłoże, które wymagają astry, powinno być przepuszczalne i żyzne. Przygotowując rabatę, warto zastosować kompost, a jeżeli podłoże jest bardzo gliniaste, to wymieszać ziemię z dodatkiem piasku. Astry nie lubią suszy, więc w okresach upałów warto regularnie je podlewać. Z kolei jesienią nie wymagają intensywnego nawadniania.

Nawożenie i pielęgnacja

Astry bylinowe, zwane także astrami „żarłocznymi”, wymagają dużą ilość składników pokarmowych. Co najmniej dwa razy w roku, wiosną i latem, warto je zasilać nawozem wieloskładnikowym dostarczającym wapń. Starsze egzemplarze astrów często chorują i słabiej kwitną, dlatego co około 3 lata warto przeprowadzić proces odmładzania. Polega to na wycinaniu zdrewniałych środków kęp i zasypywaniu tych miejsc żyzną ziemią. Po kilku tygodniach pojawiają się tam młode odrosty. Jeśli chcesz rozmnożyć rodzinę, możesz wykopać i przesadzić całą karpę, tylko młode kłącza nadają się do przesadzania.

Rozmnażanie Astrów

Późną wiosną lub na początku lata możliwe jest rozmnażanie astry przez sadzonki wierzchołkowe. Wystarczy wyciąć pędy o długości około 10 cm i umieścić ją w wilgotnym piasku. Po 3-4 tygodniach ukorzenione astry możemy przenieść na rabaty, tworząc nowe uprawy.

Odmiany Astrów

Astry krzaczaste (Aster dumosus), wyróżniają się niskim wzrostem, często nie przekraczającym 50 cm. Tworzą kępy obsypane kwiatkami o ograniczonym obwodzie około 1,5 cm.

Astry nowobelgijskie (Aster novii-belgii), wysoka roślina, niektóre z nich mogą osiągać nawet do 160 cm. Są idealne do bukietów, ale wymagają wilgotnej gleby i dużej wilgoci w powietrzu.

Astry nowoangielski (Aster novae-angliae) to jeszcze większa roślina, osiągająca do 180 cm. Mają największe kwiaty, ale nie nadają się do wazonów. Wymagają żyznej ziemi bogatej w wapń.

Astry jesienne

Aster gawędka (Aster amellus) kwitnie od połowy lata do jesieni. Nie wymaga dodatkowego wyposażenia, ale wymaga żyznej gleby, bogatej w wapń. Jest długowieczna i nie wymaga przesadzania przez wiele lat.

Aster sercowaty (Aster cordifolius) i aster wrzosolistny (Aster ericoides) różni się od innych astrów. Mają płaskie, wysokie pędy, lubią wilgotne i żyzne siedliska oraz dużo słońca. Warto skrócić pędy u ich podstaw po przekwitaniu.

Astry w pojemnikach

Do pojemników najlepiej wybrać niskie odmiany astrów. W doniczkach mogą rosnąć przez wiele lat, ale najlepiej przenosić je po roku do świeżej ziemi, korzystając z okazji odmładzać rośliny. Pamiętajmy o regularnym podlewaniu i nawożeniu, szczególnie latem.

Szkodniki i choroby

Astry narażone są na różne choroby grzybowe, takie jak mączniak prawdziwy czy rdza astry. W przypadku wystąpienia choroby, zarażone rośliny należy usunąć, a pozostałe opryskać preparatami chemicznymi.

Podsumowanie

Astry to niezwykłe kwiaty, które mogą ozdabiać Twój ogród od lata aż do późnej jesieni. Ich różnorodność pozwala znaleźć idealne rozwiązanie dla każdego ogrodu. Zadbaj o odpowiednią pielęgnację, odpowiednio do wymagań sezonu. Niech astry staną się jasną gwiazdą twojego ogrodu!

Dodaj komentarz